Urodziny pracownika. Dzień jak co dzień dla firmy?
❌ ,,Nie będziemy obchodzić w firmie urodzin, to dla mnie dzień jak co dzień’’.
Powiedział kiedyś founder firmy, z którą miałam zawodową styczność.
Pamiętam, że zszokowało mnie z jaką łatwością zaprojektował swoje własne przekonania na wszystkie osoby zatrudnione w firmie i jednocześnie zakomunikował oczekiwanie dopasowania w tym zakresie.
A ja za to jestem sentymentalna!
Cenię sobie drobne gesty, wracam do słów docenienia, które mi zostawiono, drukuję papierowe albumy, robię personalizowane niespodzianki, a wystrzał dopaminy i wzruszenia zapewnia mi ręcznie wypisana pocztówka, która została mi dostarczona po wydarzeniu, które dobrze wspominam (puszczam w tym miejscu oko do Recruitment Open Community, Karolina Latus, Kasia Tang).
Z drugiej, HR-owej strony uwielbiam tworzyć plany celebrowania wewnętrznych okazji, wzmacniać poczucie przynależności i widzenia w kimś osoby, a nie cyferki w excelu.
Znasz ten przyjemny moment, gdy zamieniłeś z kimś w ramach small talku parę słów, a pół roku później ta sama osoba mówi ,,A jak tam Twoje lekcje gry na pianinie? Jesteś już wirtuozem? Jasne, że pamiętam, że grasz, mówiłaś mi w Warszawie”. Albo bierzesz wolne bo Twój zwierzak źle się czuje a druga osoba zupełnie szczerze pyta nazajutrz ,,Hej, jak się ma Twój psiak? Daj znać koniecznie!’’.
Te gesty wcale nie są ,,drobne’’.
🟢 Są sygnałem: Poświęcam Ci moją uwagę i czas. Jesteś dla mnie ważny/a, wiesz?’’
…………
🔔 Interesują Cię treści na temat rekrutacji i HR? Kliknij “zaobserwuj” na moim profilu i dodaj mnie do swojej sieci.
🤝 Chcesz zaprosić mnie do wypowiedzi eksperckiej, wywiadu, webinaru albo swojego podcastu? Napisz na hello@hrismatic.pl
🩵 Pamiętaj, że znajdziesz mnie również na moim Instagramie: hrismatic.
Powiązane artykuły
Wybieramy je w oparciu o kategorie i najnowsze publikacje na blogu.
Milczysz? Nie licz na kolejną okazję.
🤷♀️ Mnie też zdarzyło się zachować nie w porządku. Pracowałam kiedyś w Żabce. A w zasadzie dorabiałam sobie w młodzieńczych latach.
Byłam pracowniczką etatową 10/10.
🥇 Byłam pracowniczką etatową 10/10. A nagle stałam się:…
„Jeśli wsiadłeś do niewłaściwego pociągu – wysiądź na pierwszej stacji. Im dalej pojedziesz, tym droższy będzie powrót”.
⬇️ Bardzo lubię to przysłowie: „Jeśli wsiadłeś do niewłaściwego pociągu – wysiądź na pierwszej stacji. Im dalej pojedziesz, tym droższy będzie powrót”.